Prezentujemy Państwu wiersze opisujące różnobarwny świat wdziany oczami podkarpackich poetek, które uczestniczyły w kwietniowym „Wieczorze z poezją” .
Dzięki ich poetyckiej twórczości przez chwilę mogliśmy wejść w ten ich wyjątkowy, kolorowy świat, który stał się dla nich natchnieniem i inspiracją.
Dziś za zgodą poetek, dzielimy się tymi wierszami również tutaj z Państwem.
na żółto odziany,
świeżo, uroczyście,
drzewa ubrały się w liście.
Przyleciały już bociany,
zasiedlają gniazda,
wita ich skowronek mały –
(15/16.05.2022 z fb/ Niedoskrzydlenia)
Uroda jej delikatna
bordową kamelię nosi przy Sercu Swoim.
i chce przytulic się do niego.
W inny przenoszą mnie świat
Zamykać już oczu nie muszę
I znowu ubyło mi lat
Wsłuchuję się w ptasie trele
I pszczół brzęczących chór
To wszystko na jawie się dzieje
Zimowy już runął mur
Wciąż oczy otwarte szeroko
Chłoną ten wiosny czar
Piękny jest ten las nad rzeką
Która nazywa się San
Wije się pluszcze i mieni
I słońce odbija się w nim
Ja dalej nie lubię jesieni
A jeszcze bardziej zim
Zapraszamy do rozwiązywania WIOSENNYCH ŁAMIGŁÓWEK “PRZEMKA”.
Dla tych osób, które do 31.05.2024 r. nadeślą co najmniej 5 prawidłowych rozwiązań zadań na adres: Centrum Kulturalne w Przemyślu, ul. Konarskiego 9, 37-700 Przemyśl lub na e-mail: j.nowak@ck.przemysl.pl z dopiskiem “Wiosenne łamigłówki Przemka”, rozlosujemy 2 nagrody pieniężne po 50 zł każda. Po tym terminie na stronie klubowej “Przemka zamieścimy prawidłowe odpowiedzi. Przysyłając rozwiązania wyrażacie Państwo zgodę na przetwarzanie danych osobowych (imię, nazwisko, adres, adres e-mail) w celu przeprowadzenia losowania.
Życzymy wszystkim przyjemnego, wiosennego nastroju!
Przemyski Klub Szaradzistów “Przemek”
REBUS HOMONIMOWY Wiosną malowane
Od 1999 roku 21 marca oznacza nie tylko nadejście kalendarzowej wiosny, ale również Światowy Dzień Poezji. Ustanowione przez UNESCO święto ma na celu promocję czytania, pisania własnych wierszy i nauczania poezji na całym świecie. UNESCO zadeklarowało, że ten dzień ma "dać nowy impuls, aby docenić poezję oraz poprzeć krajowe, regionalne i międzynarodowe ruchy poetyckie".
W ten dzień organizowane są na całym świecie festiwale, konferencje, konkursy poświęcone upowszechnianiu i popularyzacji poezji.
Centrum Kulturalne w Przemyślu postanowiło przyłączyć się do obchodów tego wyjątkowego święta i uhonorować przy tym poetów z Podkarpacia. Z tej okazji publikujemy ich wiersze, których motywem jest właśnie poezja.
Zapraszamy do lektury!
Maria Cenar
POEZJO
Przyszłaś w blasku marzeń, zapachem bzu zwabiona,
w jaśminowym kwieciu skryta przed deszczu łzami,
drżałaś lekko w sercu … Melancholio stęskniona,
uczuć dotykałaś , trącając słów strunami.
Elegią o chłopcu rozrzewniłaś me serce,
niedolą żołnierza co z niemieckiej niewoli
powracał bezdomny bez orzełka na czapce…
wiedziałaś co smuci i co człowieka boli.
Z mgły się wyłaniałaś czarodziejską dorożką,
rozczytana nocą w romantycznych balladach,
na przemian się śmiałaś , to znów płakałaś gorzko,
Poezjo, co słowa w śpiewne rymy układasz.
Przyjaciółko bliska… Powierniczko jedyna,
trwasz u mego boku nieustannie przez lata,
zawładnęłaś życiem, ślad w duszy zostawiłaś,
ucząc wrażliwości i miłości do świata.
Alicja Chruścicka
POETA TO TY
Wiersz się na usta ciśnie
gdy twoje pióro w klapie
sterczy tak sympatycznie
że aż za serce łapie
a poezja umyka cicho
echem mknie w przestworza
"poezja to wielka pani"
nocy białej poświata boża
dogonić ją chcesz to sztuka
gdy mknie po strunie światła
daremnie natchnienia szukasz
gdy gwiazdka krucha zgasła
gdy ciemną noc poeta
musi przetrawić w sobie
ponury wiersz urodzi
spyta "co ja tutaj robię"
Iwona Data
***
a czym poezja jest
na małej kartce ślad
uniesień czy upadków
wylanych nocą łez...
czy może faktem co
zapisał w sercu ślad
że kiedyś ktoś cię tak...
a dziś to tylko sen
jedna maleńka łza
kiedy pochylasz się
nad losem kota, psa
to też poezja jest
i to że czasem ty
przytulisz, powiesz coś
pokażesz moją gwiazdę
poezją musi być
ślad który pozostanie
gdy mnie nie będzie już
w pospiechu zapisanych
na kartce parę słów
21.02.2024 r.
Patrycja Granda
IMPULS
Zwykle nadchodzi niepostrzeżenie.
W nocnych godzinach,
Przy świetle księżyca,
Rozprasza ciemność
Na drodze myśli.
Układa w całość pogubione słowa.
Na zawołanie
Nigdy nie przybędzie.
Pod władzą serca
I duszy sztandarem,
Okrywa milczeniem
Tłum czekających.
Dech w piersi zapiera.
Odcina natchnionego od otoczenia
Do momentu postawienia
Ostatniej litery
W ostatnim słowie
Ostatniej kropki...
22.02.2024 r.
Stefania Klukiewicz - Bigos
HYMN DO POEZJI
Poezjo
Tyś jasnym słońca promieniem,
Srebrzystą mgłą nad przełęczą,
Źródlanej wody strumieniem,
Barwną po burzy tęczą.
Poezjo
Ty jesteś śpiewem słowika,
Brzmieniem kościelnych dzwonów,
Dźwiękiem, co serce przenika
Tysiącem cudnych tonów.
Poezjo
Tyś z kwiatów barwnym dywanem,
Morską spienioną falą,
Dojrzałego zboża łanem,
Bezkresną wszechświata dalą.
Poezjo
Ty dla poety jesteś chlebem.
On się Tobie oddaje cały.
Poeta łączy ziemię z niebem,
Dla Twojej Poezjo chwały.
2020 r.
Maria Markiewicz
MGŁA I BLASK
Przychodzą do mnie
jakieś dziwne czary
przelewam myśli
na skrawek papieru
szydercy mówią, że to wena
krzyk Pana Boga
bardziej radość niż trwoga.
Przychodzą do mnie
Dobre Anioły
niewidzialnym wzorem
zwrotek wersów układanek
nowym spojrzeniem
na obraz duszy całej
zagubiony we mgle białej.
Przychodzą do mnie
marzenia senne
wiersze z nutką tęsknoty
obudzone o poranku
w innej poświacie dnia
pisane iskrą z Nieba
sercu pomóc potrzeba.
2020 r.
Krystyna Naspińska
I NIECH TAK ZOSTANIE
Przyleciała na skrzydłach motyla,
zapachniała wiosennym kwieciem.
Dni ubrała w cudowne kolory
wtedy w wiersze wplatało się życie.
A zjawiła się nagłe znienacka
w moim sercu zakwitła jak kwiat.
Dnia pewnego poczułam poezję
i od wtedy ciekawszy jest świat.
Dni mijają jak w kalejdoskopie,
mija wiosna wśród kwitnących drzew.
Zima lato i jesień urzeka
i najcichszy nawet ptaków śpiew.
Wszystkie wschody i zachody słońca,
ciepłe noce i blaski księżyca.
Kropla rosy na trawie w ogrodzie
wszystko wokół mnie teraz zachwyca.
W płatkach śniegu dostrzegam koronki,
czasem słyszę jak cisza gra.
Każdą krzywdę dostrzec potrafię
wtenczas dusza rozdarta łka.
Cudzym szczęściem potrafię się cieszyć,
chociaż dla mnie go często brakuje.
Nie narzekam bo życie jest piękne
gdyż poezji obecność wciąż czuję.
Z nią rozkwitam jak kwiat białej róży
uczucia zaćmić nic mi nie jest w stanie.
Nawet gdy wiatry wieją przeciwne
najcenniejsze chwile te poezją tkane.
Ty rozbudziłaś moje zmysły
uczuciem rozbrzmiało każde doznanie.
Zwykłe wrażenia cudem potęgujesz,
dobrze że jesteś i niech tak zostanie.
Ewa Nuckowska-Semko
POEZJA
Czym jest poezja może światłem w duszy
mroczne zakątki serca chce rozświetlać
wypływa falą wrażeń rozrośniętych
które kwiatami są o wielu barwach
Motylem sfrunie by siąść na firance
skromnym skowronkiem wzleci ku obłokom
czasem łzą spłynie słoną w próżnię smutku
i krzykiem buntu zawoła jaskrawie
Lub chwilomgnieniem zawisłym na ustach
radości pełnym bólem najeżonym
przez potok myśli wciąż nawracających
dłutem emocji w kształty słów rzeźbionym
Jednych okrąży niezauważona
chociaż w serc bramy tak głośno kołacze
innych przeniknie na wskroś i się wchłonie
by duszy czułość na zawsze poruszyć
Teresa Paryna
PRZYSTANEK POEZJA
Witajcie –
stygmatycy piękna
wyznawcy nieśmiertelności
umarłych krajobrazów.
Przysiądźcie –
wytrwali poszukiwacze słów
zaklinacze wersów
by się zmieściło całe życie…
Spocznijcie –
którzy się nałykali pośpiechu
by zdążyć
przed odwrotem weny.
Tylko tu
możecie ucałować płatek wzruszenia
wieczne pióra
zanurzyć w obłokach…
Z tomiku „Wydmy czasu” (2014)
Halina Pusio
POEZJA
W telewizji radiu prasie internecie
Rzadko głosu się udziela dziś poecie
Ale czasem gdy poezji dzień światowy
W mediach nieco więcej poetyckiej mowy
No i płyną w eter fraszki bajki ody
I żal tylko że na wiersze nie ma mody
Bo poeta niejednemu serce wzruszy
Słowem co wypływa z głębi jego duszy
A dusza wiadomo jest bardzo wrażliwa
Najcenniejsze skarby przed światem ukrywa
Chwała tym poetom co odwagę mają
Miłość oraz piękno na świat wylewają
Poezja to mowa serca szlachetnego
Jest darem od Boga dla świata całego
Bożena Spryńska
BYĆ POETĄ
Bo poeta powinien być jak ptak,
rozum wolny mieć i proste skrzydła,
bo poeta powinien mieć marzenia,
i pamiętać, o słowie; Ojczyzna.
I mieć duszę niczym nie skażoną,
myśli które nie ciągną go w dół,
bo poeta, to chyba każdy przyzna,
musi czasem na rany sypać sól.
Cierpieć bardzo, gdy miłość nie taka,
i po głowie daje zwykłe życie,
być poetą to zaszczyt nie lada,
choć nie zawsze o tym usłyszycie.
Bo poeta powinien mieć skrzydła,
długie, piękne, gotowe do lotu,
być poetą nie zawsze jest łatwo
nieraz sprawia to dużo kłopotu.
Lecz poeto nie przejmuj się niczym,
pisz co w duszy i sercu ci gra,
raz do nieba dotrą twoje słowa,
raz musisz się odbić od dna.
Małgorzata Walawska-Socha
POEZJA
Została mi poezja
w swej zmienionej szacie
bo w niej
mogę wędrować
i wolność poczuć
zebrane myśli
układać partiami
docierać do zmysłów
do których nikt by…
nie dotarł
kocham cię poezjo
i pieścić będę słowa
Alicja Wiarska
POEZJA CHWILI
Poezja to nie tylko słowa
To czar chwili i dotyk rąk
Poezja to zachód słońca
Bo słońce też karmi ją
Maluje niebo chmurami
Już horyzont czerwienią lśni
Poezję czujesz gdy patrzysz
Poezja w Tobie tkwi
Pragniesz ją z siebie wydobyć
Podzielić z innymi się
Jak potok słów masz wyrzucić
By ktoś zrozumiał cię
By poczuł to co ty czujesz
Gdy patrzysz z zachwytem na świat
Niewielu słów potrzebujesz
Oczy oczom potrafią dać znak
Łucja Wiszlańska
***
W wierszu
myśli spływają
na papier delikatnie,
otaczają rzeczywistość
muślinem,
opisują zwykły dzień
szukając piękna.
W wierszu
księżyc kołysze
dzieci do snu,
uśmiecha
do zakochanych,
w szafie jakieś dziewczyny
od lat wisi
kwiecista sukienka,
w której
tańczyła w deszczu,
a brzeg morza
oświetlała
poranna jutrzenka,
po ziemi
ścieliła się mgła,
powietrze pachniało
dojrzałym latem,
chmury miały kształt malin,
chciała poczuć ich smak…
W wierszu
gwiazdy
to są nasi bliscy,
których kochamy,
którzy teraz mieszkają
na nieboskłonie…
W wierszu
można nawet
cofnąć czas.
Z antologii "Bezkresem letnich łąk oczarowani”
Małgorzata Żak-Lorenowicz
DOTYKAJĄ?
Wiersze?
To są takie słowa,
takie różne,
niewiadomo skąd...
Rozsypane jak koraliki,
które się zbiera
najdelikatniejszą częścią
pulsującego odczucia.
Misternie nawlekane
na niewidzialne niteczki
stają się koralami wzruszeń
i zadziwienia...
Dotykają człowiekowi serca,
jakby było na wierzchu...
Maria Żemełko
PISZĘ
Nie mienię się poetą.
Zdarza się, że rym sklecę.
Trącana myśli podnietą
słowem pod niebo ulecę.
Czasem z tonią wzburzoną
nura puszczę w głębiny,
to znów z drzewa koroną
wejdę na uczuć wyżyny.
I kwiatom zajrzę w płatki,
popatrzę na wchód słońca,
oko puszczę ukradkiem
w noc pełni do miesiąca.
Wiem, życie mnie rozumie,
a bywa, nie ja pierwsza,
chowam się w ludzi tłumie
niesiona na falach wiersza.